Jesteś osobą zadłużoną i planujesz zbycie swoich rzeczy, np. samochodu, domu, działki czy mieszkania innej osobie w celu ochrony majątku? A może już dokonałeś takiego działania celem ubezskutecznienia egzekucji z Twojego majątku w przyszłości? W naszym dzisiejszym artykule opiszemy czym jest skarga pauliańska oraz jakie są terminy jej przedawnienia. Wskażemy również kiedy wierzyciel może złożyć skargę pauliańską i w jaki sposób bronić się przed takim atakiem. Zapraszamy do przeczytania całego artykułu.
Skarga pauliańska pamięta jeszcze czasy prawa rzymskiego, z którego się wywodzi. Zasadniczo jej konstrukcja ma za zadanie chronić interesy wierzyciela w sytuacji, kiedy dłużnik wyzbywa się majątku, aby uszczuplić możliwości swojej egzekucji. Dotyczy to zarówno sytuacji kiedy wyzbywa się majątku, aby całkowicie udaremnić egzekucję, jak również wtedy, kiedy chce tylko zmniejszyć zasobność swojego majątku. W każdej z tych dwóch sytuacji mamy do czynienia z czynnością zmierzającą do pokrzywdzenia wierzyciela. Wobec takich okoliczności przysługuje mu właśnie skarga pauliańska.
Jak stanowi przepis art. 527 § 1 kodeksu cywilnego:
„Gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć”.
Jakie czynności mogą zostać uznane za naruszające interesy wierzyciela? Przede wszystkim są to:
Co ważne, czynność prawna skutkująca pokrzywdzeniem wierzyciela to nie tylko sytuacja zbycia majątku. To również sytuacja, w której dłużnik uniemożliwia wejście do swojego majątku jakiegoś przedmiotu, np. zrzekając się spadku po rodzicach.
Jednak czym w ogóle jest ta skarga pauliańska? Nie jest to nic innego jak zwykły pozew cywilny wierzyciela przeciwko osobie trzeciej, która uzyskała korzyść od dłużnika. Jeżeli osoba taka zbyła rzecz dalej, to możliwość pozywania przechodzi na tą kolejną osobę i tak dalej. Celem złożonego pozwu jest ubezskutecznienie czynności dokonanej przez dłużnika, która miała w zamiarze pokrzywdzenie wierzyciela, np. banku, firmy windykacyjnej czy pożyczkowej.
Gdzie składa się taki pozew? Zgodnie z przepisami wierzyciel powinien złożyć taki pozew w sądzie rejonowym albo okręgowym właściwym dla miejsca zamieszkania osoby zadłużonej. Pozew ten podlega również opłacie sądowej, którą uiszcza wierzyciel jeszcze przed złożeniem pozwu.
Domniemania prawne są to pewnego rodzaju przypuszczenia, które sąd uznaje za prawdziwe, dopóki strona zobowiązana do wykazania przeciwnego faktu tego faktu nie udowodni. Poniżej przedstawiamy domniemania prawne związane ze skargą pauliańską:
Jak widać z powyższego, najgorsze co może zrobić zadłużony to przenieść w drodze darowizny swoje ruchomości albo nieruchomości na rzecz osób najbliższych. Przeciwko niemu działać będą dwa domniemania prawne, niezwykle trudne praktyce do obalenia.
UWAGA! Przepisy powyższe stosuje się również w sytuacji, kiedy dłużnik działa z zamiarem pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli.
Jeśli osoba trzecia nabyła rzecz od dłużnika, działając w celu pokrzywdzenia wierzyciela, może uwolnić się od obowiązku jej wydania. W jaki sposób? Może zapłacić cały dług wierzycielowi. W ten sposób wierzyciel zostaje zaspokojony, a osoba trzecia wolna jest od jakichkolwiek jego roszczeń. Mało tego, dłużnik w takiej sytuacji zostaje zwolniony z długu i nie musi już płacić wierzycielowi, np. bankowi, firmie pożyczkowej czy windykacyjnej.
Pamiętajmy, że skargę pauliańską wierzyciel składa nie przeciwko dłużnikowi, ale przeciw osobie, która znalazła się w posiadaniu majątku dłużnika. Nowy właściciel musi mieć świadomość, że – jeżeli nie spłaci długów poprzednika – to komornik może tę rzecz czy nieruchomość zlicytować, by spłacić długi wcześniejszego dłużnika.
A co, jeżeli osoba trzecia postanowi sprzedać rzecz, o którą upomina się wierzyciel? Wtedy wszelkie zobowiązania przejdą na kolejną osobę. Analogicznie, w przypadku kolejnych tego typu sytuacji.
Niekiedy zadłużony członek rodziny chcąc uchronić siebie i bliskich np. przed stratą domu, który jest jego własnością, podaruje go w formie darowizny swojemu dziecku czy inne osobie. Takie rozwiązanie w praktyce zwykle się nie sprawdza. Darowiznę wierzyciel może o wiele łatwiej zaskarżyć niż jakąkolwiek inną czynność prawną dłużnika na jego potencjalną niekorzyść. Wystarczy tylko sięgnąć do art. 528 Kodeksu cywilnego. W myśl tego przepisu wierzyciel ma prawo żądać, by czynność sąd uznał za bezskuteczną nawet wtedy, gdy osoba nie wiedziała i mimo należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik celowo przekazał jej swoje mienie, by nie dysponować takim majątkiem, który pozwoliłby mu spłacić się wierzycielowi. O wiele trudniej natomiast udowodnić, że osoba trzecia wiedziała o zadłużeniu nieruchomości lub rzeczy, którą dłużnik jej sprzedał.
Czy wierzyciel może dokonać przymusowego wpisania hipoteki na nieruchomości, którą dłużnik przekazał np. w formie darowizny osobie trzeciej? Mimo że na skutek wniesienia skargi pauliańskiej takie zbycie jest uznane za bezskuteczne, to jak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 24.10.2012 r. (III CZP 53/12), hipoteka przymusowa nie może być wykorzystywana jako środek egzekucyjny. Natomiast postępowanie wieczysto-księgowe nie może być utożsamiane z postępowaniem egzekucyjnym.
Nie jest więc dopuszczalne zastosowanie jej na takich nieruchomościach, których zbycie stało się bezskuteczne przez to, że wierzyciel wniósł skargę pauliańską.
Przepis prawa mówi wprost, że uznania czynności prawnej dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli za bezskuteczną nie można żądać po upływie lat pięciu od daty tej czynności. Oznacza to, że spóźniony wierzyciel traci bezpowrotnie szansę i możliwość zaspokojenia z rzeczy, która wyszła z majątku dłużnika.
Pamiętajmy jednak, że okres pięciu lat nie liczy się od momentu pierwszej czynności prawnej, ale tej ostatniej. Oznacza to, że jeżeli dłużnik zdecyduje się np. podarować część majątku innej osobie, a następnie ta osoba przekaże ją kolejnej, to bieg przedawnienia rozpoczyna się od nowa. Ma to na celu ochronę interesów wierzyciela. Zapobiega również takim sytuacjom, kiedy to w oczekiwaniu na przedawnienie, kolejne osoby przekazują sobie jakiś składnik majątku dłużnika, aby uniknąć spłaty długu.
Jak pokazuje praktyka sądowa, to droga donikąd. Co zatem zrobić, by w inny sposób uporać się z długami? Porozmawiaj ze specjalistami w tym obszarze – prawnikami z EuroLege.
Wierzyciel ma prawo zaskarżyć tylko takie wierzytelności, które nie są przedawnione. Jeżeli Twoje długi już się przedawniły, wierzyciel mimo złożenia skargi pauliańskiej – z powodu np. Twojej darowizny potencjalnie wliczanej w składniki zadłużonego majątku – nie ma szans w sądzie. Jego skarga pauliańska zostanie oddalona. Jeżeli mimo przedawnienia windykator nadużywa swojej pozycji, możesz wnieść na niego skargę. Dowiedz się więcej, czytając nasz artykuł: Skarga na windykatora – wzór
W naszej Kancelarii EUROLEGE już od niemal 8 lat pomagamy osobom zadłużonym w walce z bankami, firmami pożyczkowymi oraz windykacyjnymi. Każdego dnia spotykamy się z dramatami i tragediami ludzi, którzy często przez zwykłe losowe przypadki nie są w stanie spłacać swoich zadłużeń.
Pomagamy na każdym etapie sprawy. W szczególności jednak naszą ochroną objęte są osoby, których sprawy znajdują się na etapie postępowań sądowych i komorniczych.
Masz sprawę w sądzie albo u komornika? Skorzystaj z naszej bezpłatnej analizy swojej sytuacji. Nasz prawnik ustali, jakie masz możliwości oddłużenia i jak możemy Ci pomóc.
Skontaktuj się z nasza Kancelarią jeszcze dzisiaj:
Od Kwietnia tego roku będę miał duży problem z moimi zobowiązaniami wobec banków.
Moje miesięczne wydatki to około 1 4.500zł a zarabiam około 9 tyś
Moje raty miesięczne wobec Banków to 8.300zł plus wynajem 3300zł ,alimenty 900zł plus coś na życie około 1000zł plus opłaty za telefon i kablówkę
Od 2004 roku jestem po rozwodzie i miałem z byłą żoną mieszkanie na kredyt który został spłacony w lutym 2022 a w Październiku 2022 podpisaliśmy umowę notarialną po której była żoną została jedyną właścicielką tej nieruchomości.
Było to uczciwe z mojej strony bo była moja żona sama przez 17 lat spłacała kredyt a ja tam nie mieszkałem
Chciałem iść w kierunku upadłości ale w internecie wyczytałem że do roku Syndyk może taką umowę podważyć a Wierzyciel może złożyć skargę Pauliańska.
Co mam robić aby nie zaszkodzić byłej żonie i aby Wierzyciel za kilka miesięcy nie podali mnie do sądu co wiąże się z komornikiem.
Proszę o pomoc
Pozdrawiam
Dzień dobry,
Świetny artykuł dużo mi rozjaśnił. Będę wkrótce składał skargę i takiej porady potrzebowałem.
Marcin Barszczewski
Swietny artykuł. Napisany zrozumiale. Szkoda tylko że jestem wlasnie w tej sytuacji i muszę z tej skargi skorzystać przez zachowanie zmarłego dłużnika
Zostaw komentarz